KATECHETYKA FUNDAMENTALNA

 

3. Katecheza epoki patrystycznej

 

            Katechezę czasów patrystycznych dokumentują liczne pisma, m.in.: Dida­che, Apologia św. Justyna, De baptismo Tertuliana, Traditio apostolica Hipolita Rzymskiego, Nauki dla katechumenów i Katechezy mistagogiczne Cyryla Jero­zolimskiego, Pedagog Klemensa Aleksandryjskiego, De catechizandis rudibus Augustyna. Na ich podstawie dowiadujemy się o katechecie (właści­wym był bi­skup, później ustanowiono urząd „katechety”, który pełnili kapłani i świeccy), o katechizowanych (dorośli – katechumeni), o treści (katecheza misyjna – prawdy wiary, nauka moralna), o metodzie (forma podająca, opowiadanie i wykład, przykłady z Pisma świętego, sprawdzenie w formie pytającej), o szkołach (Aleksandria, Cezarea, Antiochia, Rzym, Kartagina i  inne) oraz o śro­do­wis­kach katechetycznego nauczania.

 

Katechumenat

            W Kościele pod koniec II wieku powstają zorganizowane formy przygo­towa­nia do przyjęcia chrześcijaństwa zwane katechumenatem. „Katechumenat był instytucją wychowawczą starochrześcijańskiego Kościoła, w której przez systematyczną naukę i wychowanie przygotowywano wszystkich, którzy przez przyjęcie chrztu św. pragnęli stać się członkami Kościoła” (J. Dajczak). Przy­gotowanie było dłuższe, kilkuetapowe. Odpowiednim etapom odpowiadały określone rodzaje katechez. Miały charakter zbiorowego naucza­nia, prowadzącego do zbiorowo udzielanego chrztu. Katechumenat stał się szkołą kateche­tyczną i obejmował następujące etapy:

a. przyjęcie do katechumenatu:

-          kandydat zgłaszał się z poręczycielem, który zapewniał o dobrych inten­cjach zgłaszającego się i wyrażał gotowość opieki nad kandydatem,

-          nauczyciel robiąc egzamin wstępny badał czystość intencji kandydata (mo­tywy) i jego zdolność do słuchania słowa Bożego, informował o zakazie wyko­nywania niektórych zawodów, po czym następowało pierwsze pouczenie,

-          naznaczano kandydata znakiem krzyża, podawano poświęconą sól, na­kładano ręce. Przyjętych nazywano „accedentes” (przystępujący, kan­dydaci);

b. przygotowanie dalsze – zwykle 3 lata:

-          spotkania odbywały się najczęściej raz w tygodniu przed zgromadze­niem wiernych na liturgii (brali udział w liturgii Słowa, dawniej nazy­wanej „mszą katechumenów”),

-          formacja wieloaspektowa: nauczanie prawd wiary, inicjacja liturgiczna, bi­blijna i modlitewna, poznawanie zasad życia chrześcijańskiego. Każda kate­cheza kończyła się modlitwą – egzorcyzmem i nakładaniem rąk,

-          ten etap kończył się egzaminem tzw. „osądzeniem”, sprawdzeniem do­tychcza­sowego życia katechumena. Jeżeli jego codzienne życie było zgodne z nauką Chrystusa i zdołał wyzbyć się starych nawyków, to mógł wkroczyć w ostatni etap przygotowania. Badanie kandydata było bardzo dokładne. Musiał przed­stawić dowody, że nie żyje jak poganin i  za­cho­wuje przykazania („wpierw żyć po chrześcijańsku, a potem dopiero chrzest” – Tertulian).

c. przygotowanie bliższe (czas Wielkiego Postu):

-          jeżeli egzamin był pozytywny, to sam biskup wpisywał imię przy­szłego ochrzczonego do księgi i od tej chwili nazywał się „electus” (wybrany) lub „il­luminatus” (oświecony – na Wschodzie)

-          codziennie nakładano na niego ręce (umocnienie w walce z szatanem),

-          omawiano szczegółowo zagadnienie grzechu, chrztu i symbolu wiary,

-          w Wielkim Tygodniu:

·         Czwartek – kąpiel liturgiczna,

·         Piątek – post przedchrzcielny,

·         Sobota – intensywna modlitwa i obrzędy pełne nadprzyrodzonej symboliki (nakładanie rąk przez biskupa, dmuchanie w twarz, zna­czenie czoła, uszu i nosa krzyżmem, nocne czuwanie, słuchanie słowa Bożego, po­uczenie biskupa),

·         Niedziela – chrzest, bierzmowanie i  Eucharystia.

            Na przełomie IV i V wieku nastąpiło osłabienie instytucji katechume­natu, spowodowane z jednej strony znaczną liczbą kandydatów (potrzeba uproszcze­nia rytu), a z drugiej bardzo surową dyscypliną pokutną, która po­wstrzymywała wielu przed przystąpieniem do chrztu. Rozpowszechniła się także praktyka chrztu dzieci.

            Od VI wieku zanika katechumenat, gdyż świat grecko-rzymski był już chrze­ścijański i chrzty dorosłych raczej się nie zdarzały. W nielicznych wypad­kach udzielano pogłębionych nauk już po chrzcie. Chrześcijańska inicjacja ule­gła przeobrażeniu: katecheza nie służyła już jako przygotowanie katechumenów do chrztu, lecz stała się pouczeniem dla ochrzczonych i  wprowadzeniem ich w życie chrześcijańskie. Nie istniała w tym okresie praktyka instytucjonalnej ka­techezy dla ochrzczonych dzieci. Ich religijne wychowanie odbywało się w ro­dzinie.

Cechy katechezy wczesnochrześcijańskiej: